czwartek, 4 grudnia 2014

Ciastolina

Cześć :)

Jejku jak ja tęskniłam za pisaniem na blogu! Długo była cisza. Powód prosty - wróciłam do pracy i niestety nie byłam w stanie wygospodarować czasu na prowadzenie bloga. Wcale nie było to łatwe bo pomysłów przez ten czas mi nie brakowało ALE moje przyjemności musiały zejść na dalszy plan.

środa, 30 kwietnia 2014

DIY Blue saszeta ;) czyli jak zrobić pudełkową kopertówkę



Jak się człowiek czymś zainspiruje to tak jest, że niby nic się nie dzieje ale gdzieś jednak to ziarenko zostało zasiane i jakaś myśl kiełkuje w głowie, zmienia się aż nagle okazuje się, że trzeba ją zmaterializować ;]

Pomysł na tę torebkę miałam w głowie już od kilku miesięcy.

piątek, 25 kwietnia 2014

Szybki tort kakaowy z bitą śmietaną



W najbliższą niedzielę 27 kwietnia czeka nas wielkie święto - kanonizacja naszego Papieża Jana Pawła II!
A jak święto to i tort się przyda aby wspólnie z rodziną lub znajomymi spotkać się przy słodkim "conieco" i cieszyć się tym wielkim dniem :)

czwartek, 17 kwietnia 2014

No i nadeszły Święta...




Moi mili, 
z okazji Świąt Wielkanocnych 
życzę Wam wszystkim 
błogosławieństwa Bożego, 
niekończącego się zdrowia,
szczęścia w gronie przyjaciół i rodziny 
oraz abyście zawsze mogli liczyć na ludzką życzliwość
ale i sami ją dawali :)

Alleluja! :)


PS
No i bawcie się w Dyngusa jak dzieci! ;)

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Sernik mistrzowski




Witajcie :)

Zbliżają się Święta Wielkanocne dlatego pomyślałam, że podzielę się moim ulubionym przepisem na sernik. Piekłam go wiele, wiele razy i jest naprawdę pyszny. Jeżeli macie mocny mikser albo blender to zrobienie go zajmie Wam zaledwie kilkanaście minut :)

środa, 9 kwietnia 2014

DIY Torebka - Czarny mini kuferek



Każdy pretekst na nową torebkę jest dobry :)
Pretekstem do uszycia tejże był fakt, że jeszcze takiej nie mam :D
Mocny argument prawda? :D

czwartek, 3 kwietnia 2014

Ekspresowy peeling skóry głowy


źródło
Cześć :)
Od pewnego czasu miałam problem ze skórą mojej głowy, w sumie dość nietypowy. Problem polegał na tym, że skóra głowy po prostu mnie bolała,

czwartek, 27 marca 2014

DIY: Spódnica - jak uszyć spódnicę marszczoną


Generalnie o szyciu wiem niewiele, szyję od niedawna. Czy to lubię? Różnie :D Bardzo lubię planować, że coś uszyję, wybierać tkaninę i wyobrażać sobie z czym daną rzecz będę nosić ;) Tak, to lubię. Jednak gdy już zaczynam szyć to często nerwy biorą górę :D Szczególnie na początku tak było, uszy puchły ;)

wtorek, 18 marca 2014

Bezglutenowy biszkopt rzucany

Źródło: tutaj

Zakochałam się w biszkopcie rzucanym, nie mam co do tego wątpliwości :) Robię go chętnie przy każdej możliwej okazji. Wiem też, że najbardziej lubię go podawać z bitą śmietaną :D Taki deser jest lekki jak puch, przepyszny i robi bardzo profesjonalne wrażenie ;) Ale nie o tym dziś ;)
Jedna z moich bliskich jest na diecie bezglutenowej. Zawsze jest mi niezręcznie jak nie mam jej nic pysznego do zaproponowania podczas gdy reszta rodziny wcina ciasto aż im się uszy trzęsą ;)

sobota, 15 marca 2014

Cukrowy scrub cynamonowy z nutką wanilii ;)



Dziś w telewizji śniadaniowej mówili o tym jak to młodzi, zdolni, wykształceni po całym tygodniu charówki w korporacji relaksują się imprezując cały weekend i pijąc na umór.

piątek, 14 marca 2014

Biszkopt rzucany :)



Przy okazji urodzin Chrupeczka postanowiłam oczarować wszystkich super tortem ;) Poszperałam w internecie i znalazlam przepis na tort o nazwie "Biała truskawka".

środa, 5 marca 2014

Anioły jak z Lush'a ścierają moją twarz :D

źródło


Twarz gładka jak aksamit. Lubię to :) Co tu dużo mówić jestem fanką peelingów, szczególnie tych mechanicznych, nie przepadam natomiast za enzymatycznymi. Uważam, że rozsądna dawka ruchu nigdy nie zaszkodzi. Dotyczy to również naszej skóry.

wtorek, 4 marca 2014

DIY: Płyn micelarny do demakijażu

źródło

Lubię misie. Wszystkie misie są słodkie aż chciałoby się do nich przytulić, czego chyba lepiej jednak nie robić, no chyba że są pluszowe ;) Misie panda to już wogóle chciałoby się przytulać cały czas. Właściwie to miś kojarzy się z samymi miłymi rzeczami prawda?
Problem pojawia się gdy mamy takiego misia na twarzy,

środa, 26 lutego 2014

Wymarzony zając




Odkąd urodził się nasz Chrupeczek a było to równiutko rok temu (!) wymarzyłam sobie, że chciałabym aby dostał od nas zająca. Wiecie takiego co to będzie go targał za ucho i ciągał po całym domu, zająca który będzie jego ulubioną zabawką.

sobota, 22 lutego 2014

Amerykańskie pancakes


Helooooł :D Witam się po zagramanicznemu bo tym razem zamierzam przedstawić amerykańskie naleśniki czyli pancakes :)
Przepis pochodzi od boginii Nigelli i muszę przyznać, że jest to sprytne rozwiązanie na szybki, smaczny i ciepły posiłek, znakomity na weekendowe śniadanko :)

poniedziałek, 17 lutego 2014

Eklery

Wczoraj w kuchni było ambitnie ;)
Od kilku dni "chodziły" za mną eklery. Nawet odwiedziłam dwie cukiernie z myślą kupna ale w pierwszej jakoś nie spodobały mi się wizualnie, natomiast w drugiej nie spodobała mi się cena. Kosztowały 3,60 zł za sztukę. Ktoś powie, że co to jest 3,60?! żadnek majątek. No tak, można tak powiedzieć kupując jednego ale gdy chcemy kupić kilka to cena zaczyna boleć coraz bardziej a nie ma nic gorszego niż kupić sobie coś pysznego i wydzielać to sobie lub innym "oszczędnie". No koszmar. Przecież to jak tortury. Mam ochotę na dwa to chcę zjeść dwa a nie jednego albo półtora ;]

środa, 12 lutego 2014

Mus do ciała zabójczo pachnący kokosem :D

Przez kilka lat regularnie stosowałam balsam pewnej popularnej firmy, byłam z niego bardzo zadowolona, nawilżał, ładnie pachniał i szybko się wchłaniał. Skład mnie wtedy zupełnie nie interesował.
Aż nadszedł dzień oświecenia ;) Później nic już nie było takie samo ;) Okazało się, że mój balsamik zawiera w swoim składzie parabeny. I to sporo. A ja przestałam lubić kosmetyki z tym czymś. Przestałam i koniec. No więc skoro tak się zawzięłam na te parabeny to musiałam znaleźć sobie inny balsam. Szukałam wytrwale.

niedziela, 9 lutego 2014

Bombonierkowe "kule" kąpielowe




Zabawne ale zamarzyły mi się kule do kąpieli :) Ach jak bardzo chciałam je mieć! Byłam MEGA ciekawa jak działają, szczególnie te samorobione :D Po rozpuszczeniu w wannie powstaje nam pachnąca, odżywcza dzięki zastosowanym olejkom kąpiel w płatkach kwiatów...
W sam raz na dopieszczenie ciała i zmysłów przed nadchodzącymi Walentynkami :)
Albo w trakcie ;)




wtorek, 4 lutego 2014

Tonik złuszczająco - nawilżający



Gładka, jędrna, zdrowo wyglądająca skóra twarzy to jest to o czym marzy większość dbających o siebie kobiet. Z pomocą przychodzą nam kwasy hydroksylowe. Z grubsza można je podzielić na kwasy alfa-hydroksylowe (AHA), beta-hydroksylowe (BHA) oraz kwasy nowej generacji - polihydroksylowe (PHA).



niedziela, 2 lutego 2014

Mus do buźki z wit. C



Witamina C... wiele można mówić na temat jej wspaniałych właściwości kosmetycznych. Jeśli już stosowaliście w kosmetykach to wiecie jak nietrwała jest jej forma jako cząsteczki kwasu askorbinowego, natomiast przy wrażliwej cerze mogła powodować podrażnienia.



czwartek, 30 stycznia 2014

Był chleb, przyszedł czas na sól :) DIY: peeling solny do stóp

Wspominałam już, że sól pojawi się w innej tematyce i oto ona :)
Od kilku miesięcy chodzimy z Chrupeczkiem na basen dla maluchów. Zima zimą ale takie półnagie spotkania wśród ludzi zobowiązują ;)
Zwykle zimą zaniedbujemy nasze stopy i gorączkowo chcemy je doprowadzić do porządku gdy wiosną czas założyć sandacza i pochwalić się ładną piętką i kolorem na paznokciu a nie krogulczą stopą ;)

środa, 29 stycznia 2014

Czym witamy gości? DIY: Chleb



Zgodnie ze staropolskim zwyczajem gości należy witać chlebem i solą :)
Tak więc witam Cię drogi gościu pysznym chlebem własnej roboty, który i Ty możesz z łatwością zrobić :)
Na sól również przyjdzie pora ale w nieco innej tematyce... ;)



piątek, 24 stycznia 2014

"Dzień dobry, cześć i czołem, pytacie skąd się wziąłem?" :)

Witaj :)

Jakiś czas temu postanowiłam "założyć bloga". Założyłam. I stchórzyłam :) Od tamtej pory nie publikowałam i starałam się nie myśleć zbyt wiele na ten temat wmawiając sobie, że to przecież strata czasu i zwykła fanaberia.
No cóż. Pomysł odżył i nabrał kształtów. Stąd mój powrót.