Już kilka razy zbierałam się za wyrzucenie tych starych portek.
Bo stare, niemodne i w ogóle takie jakieś.
Aż tu znienacka zaatakowała mnie myśl, że w sumie fajnie takie modne ostatnio podarciuchy wyglądają na innych dziewczynach.I olśniło mnie, że przecież mogłabym je sobie sama zrobić! Ha! No i zrobiłam.
Przed swoją życiową misją wyglądały tak:
Po pierwsze pozbyłam się tylnych kieszeni. Po co? Bo bez nich krągłości prezentują się lepiej a poza tym kieszenie były już sprane.
Na drugi ogień poszło największe wyzwanie. Niszczenie :) Nożyczki poszły w ruch.
Na koniec została mi ogólna forma - zwęziłam nogawki od kolana w dół i skróciłam je oraz podwinęłam.
Voila!
A na mnie prezentują się tak:
- z przodu
- z przodu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę :) Zapraszam do komentowania.